luty: Wiedeń (Austria), majówka: Transylwania (Rumunia), koniec maja: Porto (Portugalia), lipiec: Zadar (Chorwacja), sierpień: Moskwa (Rosja), październik: Toskania (Włochy), listopad: Szkocja. no i Polska! czyli Podlasie, Polesie, Góry Sowie, Mazury, Kraków i Wisła, kilkanaście razy nadMORZE (Trójmiasto i Darłowo). Nieźle. Wydawać by się mogło, że poza wyciąganiem kasy od rodziców (bo przecież nie mielibyśmy czasu…
Czytaj dalejKrakowski Jarmark Bożonarodzeniowy 2016! (fotorelacja)
Nie lubię jarmarków. Kojarzą mi się raczej z kiczem, sprzedawanymi na każdym kroku badziewiami z Chin albo drożyzną za coś unikalnego. Ale rekomendacja CNN, jakoby ten w Krakowie miał być jednym z najlepszych na świecie (!!!) sprawiła, że gdy tuż przed Świętami wypadło nam spotkanie w tym mieście, nie mogliśmy odpuścić takiej okazji. I całe…
Czytaj dalejD.I.Y. czyli jak i za ile: 3 dni w Szkocji na Trasie Whisky i Castle!
Uprzedzam, że to dość rozległy i wielowątkowy wpis. W założeniu, i mam nadzieję w realizacji, wyczerpujący nudną, ogólnoinformacyjną część szkockiego weekendu 2016:) Dla tych, którym kiedykolwiek przeszło przez myśl, że chcieliby zobaczyć kawałek Szkocji, tylko za bardzo nie wiedzą jak się za to zabrać i ile szykować funciaków. Info na podstawie naszych doświadczeń z trzydniowej,…
Czytaj dalejBraveheart i Stirling na dobry początek Szkocji!
Po co jechać do Szkocji? Po SZKOCJĘ!!! Czyli kratę, wrzosowiska, mgłę, bezkres, widoki rodem z Skyfall ( i Braveheart, i Nieśmiertelnego), zamki, whisky oraz angielski, którego nie zrozumiesz. Ale nie to jest tam najgorsze. Najgorsze jest to, że trzeba wybierać. W Szkocji jak nigdzie indziej na kilometr kwadratowy przypada więcej zamków i destylarni whisky, niż ludzi.…
Czytaj dalej